poniedziałek, 24 marca 2014

Wyczuwam wiosnę! Dodatki, buty, kosmetyki.

Hej kochani.
Dzisiaj pokażę Wam kilka drobiazgów, które wiosennie mnie nastawiają i JUŻ są ulubieńcami tej pory roku.

Zacznę od najważniejszego- butów.
Wiosna to taki okres, kiedy sporo przemieszczam się na piechotę, więc wybieram raczej płaskie buty.


moja pierwsza propozycja to trampki na bardzo grubej podeszwie. Wygodne i przede wszystkim w kwiatki! (House 39zł) 


Następne są oczywiście moje kapcie :) strasznie przypominają mi te, które nosiło się kiedyś w przedszkolu. Miętowe Vans slip on (ebay.pl 220zł)


I ostatnia propozycja - creepersy ale w nieco innej odsłonie. Strasznie je lubię. Fakt, że trzeba się przyzwyczaić do tego typu butów ale nosi się je wygodnie. No a pomijając ten fakt są bezkonkurencyjne, bo kosztowały mnie mniej niż 10 zł :) kupiłam je w chińskim markecie ale na allegro też je widziałam. Co do jakości to jestem bardzo mile zaskoczona, aż szok...


Nie obędzie się bez dodatków. Pokażę Wam kilka tych, które noszę niemal bez przerwy.
Mam bzika na punkcie kokardek do włosów! W zasadzie im większa, tym lepsza. Lecąc od góry: pudrowy kwiatek, którego nie mam pojęcia skąd wzięłam..., pastelowo-fioletowa, sztywna kokardka z koronki ( Claire's 15zł), pudrowa kokardka DIY, biała kokardka  (Claire's , dołączona do zestawu z wypełniaczem do koka)

Pudrowo-różowe  kolczyki (Rossmann 5zł) i miętowy zegarek (prezent)

lekka apaszka w krzyże (Primark 3 euro)


Następna, nastrajająca mnie pozytywnie rzecz to oczywiście moje lakiery. 
A to moje kolory na wiosnę, ja wręcz kocham pastele!


błękitny, kupiony w Mielnie, no name

miętowy, Manhattan 81R

baby pink, Golden Rose 118

pastelowy żółty, niestety to samo co w przypadku błękitnego, no name

brzoskwiniowy, Golden Rose 209


nude, Miss Sporty 010

pudrowy róż piaskowy, Rimmel Space Dust 003

kolorowy brokat, Primark

Zostanę przy kosmetykach i pokażę Wam dosłownie 3 rzeczy, które stały się moimi wielkimi ulubieńcami 
do moich nowych, pięknych włosów przydaje się czasem mgiełka. Warkoczyki bardzo ciągną każdy zapach, więc wolę żeby pachniały ładnie :) Bardzo polecam Wam wersję arbuzową. Jest orzeźwiająca i słodka. (Avon cena około 10zł)

Słowa nie opiszą jak mocno zakochałam się w tym tuszu... jest najlepszy! Essence Lash Mania reloaded  to cudo. Myślę, że napiszę jej recenzję albo porównam ją do jakiegoś innego tuszu, który też sobie cenię. (Hebe około 20zł)

No i ostatni kosmetyk- kredka do ust. Bardzo spodobała mi się ta forma pomadek/balsamów. Widzę, że już coraz więcej firm je wprowadza, a to mnie cieszy :) Ta jest słabo napigmentowana (ale to dla mnie jej plus) i ma drobinki brokatu. Bardzo fajnie nawilża. (Primark 2 euro)


 No i na koniec niezbędnik czyli  telefon (koniecznie z Instagramem!) i słuchawki :) Muzyka na wiosnę musi być! Mam kilka ulubionych kawałków ale ten bije na głowę wszystkie!
ja mam akurat HTC 8s ale szczerze nie polecam telefonów z Windowsem 8... wcale nie są przyjazne dla użytkownika...

no to już na tyle :) Na koniec pokażę Wam moje włosy i OOTD 

na sobie mam bralet w kwiatki (Bershka 9 zł), wysokie, czarne skarpetki, botki z Biedronki i spódnicę z najlepszego miejsca z ubraniami -  szafy mojej siostry :)

O i patrzcie kogo znalazłam! Cała ja :)



Buziaki, pa!

1 komentarz: