środa, 2 kwietnia 2014

OOTD fuksja

Hej, dzisiaj na szybko pokażę Wam strój na troszkę cieplejsze dni niż ten, który dzisiaj mamy. Ale to wszystko po to żeby przywołać słońce :)



spodnie- New Look 5 euro, top- z drugiej ręki

Golden Rose 156- biały, Miss Sporty 010- nude, Joko J103 cairo night mat- czarny, Catrice 41 two million dollar baby - brokat


 Maybelline Baby Lips pink punch- Rossmann 10 zł

buty- Primark 9 euro, torebka- House 30 zł

Mam nadzieję, że lubicie tego typu wpisy :)
Zapraszam Was na mojego lookbooka, gdzie świętuję mój mały sukces- ponad 2 tysiące fanów! :)
http://lookbook.nu/mishtiii
oraz na instagram, gdzie codziennie dodaję nowe zdjęcia
 http://instagram.com/mishtiiim

Dzięki kochani, buziaki!

niedziela, 30 marca 2014

Basic #1. Mały haul kosmetyczny.

Hej!
Dzisiaj pierwszy post z nowej serii. Nazwałam ją Basic, ponieważ będę Wam pokazywać podstawowe części mojej garderoby ożywione innymi ubraniami i dodatkami.
Zaczynam od zwykłej szarej koszulki, ponieważ właśnie dzisiaj ją kupiłam :) Oczywiście tak samo sprawdzi się biała lub czarna.

Tally Weijl 14.99 zł

look 1 
Coś prostego ale nieco innego. Na sobie mam jeansy z kokardkami, które lubię nosić wiosną. Niestety mają jeden mały minus- mają bardzo niski stan. Do tego moje ukochane buty i złoty łańcuch.




jeansy allegro 80zł, buty DeeZee.pl 79zł, łańcuch Mohito 10zł


look 2
Najwygodniejsze połączenie - leginsy, płaskie buty i luźna narzutka.




buty Dr. Martens ebay.co.uk około 250zł, leginsy allegro.pl 25zł marynarka Primark 5 euro, naszyjnik Cropp 5zł

look 3
Na sobie mam efekty łowów czyli wszystko z przecen. Najbardziej w tym stroju lubię buty, które są wygodne i dodają mi kilka centymetrów :) 




\
selfie musi być :)

buty Primark 5 euro, spódniczka Bershka 10zł, okulary Primark 1 euro, naszyjnik i kolczyki DIY 

A teraz moje dzisiejsze zdobycze. Trafiłam akurat na promocję w Naturze, gdzie kupując 3 produkty z kolorówki płacisz tylko za 2. Ja zawsze daję się zwabić takimi hasłami więc i tym razem wyszłam z kilkoma sztukami :)

Po pierwsze skupiłam się dzisiaj na dobraniu podkładu, ponieważ mój aktualny jest dla mnie za ciemny... Po zimie, braku samoopalacza i solarium zaczął się bardzo odcinać i wyglądałam jakbym miała pomarańczową maskę. Bardzo tego efektu nie lubię więc mimo, że zazwyczaj staram się zużywać produkty do końca zanim otworzę nowe, to tym razem poprzedni poszedł w odstawkę. 
Kupiłam podkład Rimmel Stay Matte w kolorze 091 Light Ivory. Miałam już kiedyś jego próbkę ale w innym odcieniu. Wtedy niekoniecznie przypadł mi do gustu ale jakoś zawsze ciągnie mnie do niego w drogeriach. Pamiętam starą odsłonę tego produktu (która nie była dobra. Ani trochę.) i widzę, że ta mocno się od swojej poprzedniczki różni. Tego podkładu używa też moja koleżanka i jest z niego bardzo zadowolona więc mimo wątpliwości i tak go kupiłam. Mam nadzieję, że się sprawdzi na mojej mieszanej cerze. A! No i do tego był w przecenie :) 15,99 zł



Jak zwykle.. Kolejny lakier. Catrice 41 Two Million Dollar Baby. Śliczny brokat, który ma w sobie duże srebrne drobinki i małe- złote. Mieni się pięknie i do tego widać, że jest bogaty, 2 warstwy całkowicie pokryją paznokieć. 10 zł


A tu już dobrze mi znana rzecz. Kredka do brwi Essence w kolorze 04 Blonde (no tak, do blondu mi daleko ale odcień mi odpowiada). Kupuję ją już chyba 6 raz i myślę, że nie zamienię jej na żadną inną. Konsystencja, pigmentacja, kolor - wszystko idealne. Cena również - 6,99 zł



A tu produkt, który mam nadzieję pozytywnie mnie zaskoczy. Puder ryżowy firmy Pierre Rene no. 00 czyli transparentny (pisałam Wam jakoś niedawno o pudrze Sally Hansen, którego używałam. Nie polecam, dla mnie zero plusów) ma on matować i utrzymywać makijaż przez cały dzień. No zobaczymy :) 16,99 zł




Na dzisiaj to tyle! Mam nadzieję, że spodobała Wam się nowa seria i myślę, że będę miała teraz nieco więcej czasu i stanę się bardziej systematyczna. 
Miłego wieczoru kochani :)

poniedziałek, 24 marca 2014

Wyczuwam wiosnę! Dodatki, buty, kosmetyki.

Hej kochani.
Dzisiaj pokażę Wam kilka drobiazgów, które wiosennie mnie nastawiają i JUŻ są ulubieńcami tej pory roku.

Zacznę od najważniejszego- butów.
Wiosna to taki okres, kiedy sporo przemieszczam się na piechotę, więc wybieram raczej płaskie buty.


moja pierwsza propozycja to trampki na bardzo grubej podeszwie. Wygodne i przede wszystkim w kwiatki! (House 39zł) 


Następne są oczywiście moje kapcie :) strasznie przypominają mi te, które nosiło się kiedyś w przedszkolu. Miętowe Vans slip on (ebay.pl 220zł)


I ostatnia propozycja - creepersy ale w nieco innej odsłonie. Strasznie je lubię. Fakt, że trzeba się przyzwyczaić do tego typu butów ale nosi się je wygodnie. No a pomijając ten fakt są bezkonkurencyjne, bo kosztowały mnie mniej niż 10 zł :) kupiłam je w chińskim markecie ale na allegro też je widziałam. Co do jakości to jestem bardzo mile zaskoczona, aż szok...


Nie obędzie się bez dodatków. Pokażę Wam kilka tych, które noszę niemal bez przerwy.
Mam bzika na punkcie kokardek do włosów! W zasadzie im większa, tym lepsza. Lecąc od góry: pudrowy kwiatek, którego nie mam pojęcia skąd wzięłam..., pastelowo-fioletowa, sztywna kokardka z koronki ( Claire's 15zł), pudrowa kokardka DIY, biała kokardka  (Claire's , dołączona do zestawu z wypełniaczem do koka)

Pudrowo-różowe  kolczyki (Rossmann 5zł) i miętowy zegarek (prezent)

lekka apaszka w krzyże (Primark 3 euro)


Następna, nastrajająca mnie pozytywnie rzecz to oczywiście moje lakiery. 
A to moje kolory na wiosnę, ja wręcz kocham pastele!


błękitny, kupiony w Mielnie, no name

miętowy, Manhattan 81R

baby pink, Golden Rose 118

pastelowy żółty, niestety to samo co w przypadku błękitnego, no name

brzoskwiniowy, Golden Rose 209


nude, Miss Sporty 010

pudrowy róż piaskowy, Rimmel Space Dust 003

kolorowy brokat, Primark

Zostanę przy kosmetykach i pokażę Wam dosłownie 3 rzeczy, które stały się moimi wielkimi ulubieńcami 
do moich nowych, pięknych włosów przydaje się czasem mgiełka. Warkoczyki bardzo ciągną każdy zapach, więc wolę żeby pachniały ładnie :) Bardzo polecam Wam wersję arbuzową. Jest orzeźwiająca i słodka. (Avon cena około 10zł)

Słowa nie opiszą jak mocno zakochałam się w tym tuszu... jest najlepszy! Essence Lash Mania reloaded  to cudo. Myślę, że napiszę jej recenzję albo porównam ją do jakiegoś innego tuszu, który też sobie cenię. (Hebe około 20zł)

No i ostatni kosmetyk- kredka do ust. Bardzo spodobała mi się ta forma pomadek/balsamów. Widzę, że już coraz więcej firm je wprowadza, a to mnie cieszy :) Ta jest słabo napigmentowana (ale to dla mnie jej plus) i ma drobinki brokatu. Bardzo fajnie nawilża. (Primark 2 euro)


 No i na koniec niezbędnik czyli  telefon (koniecznie z Instagramem!) i słuchawki :) Muzyka na wiosnę musi być! Mam kilka ulubionych kawałków ale ten bije na głowę wszystkie!
ja mam akurat HTC 8s ale szczerze nie polecam telefonów z Windowsem 8... wcale nie są przyjazne dla użytkownika...

no to już na tyle :) Na koniec pokażę Wam moje włosy i OOTD 

na sobie mam bralet w kwiatki (Bershka 9 zł), wysokie, czarne skarpetki, botki z Biedronki i spódnicę z najlepszego miejsca z ubraniami -  szafy mojej siostry :)

O i patrzcie kogo znalazłam! Cała ja :)



Buziaki, pa!

wtorek, 4 marca 2014

OOTD Madame

Hej dzisiaj po raz kolejny strój dnia (bardzo mi się spodobała ta forma postów).
Chciałabym Wam pokazać jedną z najwygodniejszych kombinacji z mojej szafy.





jeśli chodzi o moje osobiste zdanie na temat oryginalnych trampek to popieram ich kupowanie. Fakt, ceny są wygórowane (nawet zdecydowanie...) ale płacimy nie tylko za markę ale i za jakość. 


Na sobie mam :
- koszulkę z nadrukiem, Primark 5 euro
- jasne rurki, New Look 5 euro
- białe Conversy

Na dzisiaj to koniec. 
Udanego wieczoru i pysznego śledzika kochani :D